środa, 22 kwietnia 2015

Od Qolemaru CD Luny

Szliśmy przez gwieździstą noc, dookoła nas był las, słyszałem tylko sowy i wilki. Luna szła blisko mnie i podczas drogi obserwowaliśmy gwiazdy. Ojciec uczył mnie astronomii, rozpoznawałem wszystkie gwiazdozbiory. Widziałem te największe, nazywane po narodach, w których po raz pierwszy je zobaczono, Gwiazdozbiór Ognia, Wody, Wiatru, Ziemi, Pioruna, Lodu i wiele innych. Było też kilka, o których nie uczą w szkołach. Zabrałem Lunę na pagórek nieopodal, położyliśmy się na trawie, zacząłem szukać tych nieznanych gwiazdozbiorów.
-Wiesz co Luna? Szczerze ci powiem, że zawsze lubiłem patrzeć w gwiazdy. Widzisz tamten gwiazdozbiór? Nazywają go Zagubionym Dzieckiem Nocy.
-Dlaczego akurat tak?
-No cóż, szczerze powiedziawszy jest o nim ciekawa historia, ponieważ jest on niezwykle rzadki. Widzi go 1 na 10 pokoleń, raz na 1000 lat. Ponoć jeśli wyznasz miłość osobie którą kochasz w noc w którą widzisz tą konstelację, masz zagwarantowane, że jeśli się zgodzi, wasza miłość będzie trwała na wieki.
-Romantyczna historia-uśmiechnęła się Luna.
-Wiesz, mało osób nadal w nią wierzy, ale ja nie mam co do niej wątpliwości. I... apropos tego, chciałem ci coś powiedzieć.
-hmm?-zdziwiła się Luna
-Kocham Ciebie-spojrzałem jej głęboko w oczy. Luna spojrzała na mnie zmieszana.
<Luna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy