-Wiesz, w zasadzie wolałem to zachować na zakończenie treningu, ale nie potrafię ci odmówić. Mam akurat 2 wejściówki do klubu na plaży w Kraju Ognia.
-Yaaaay-Luna cieszyła się niczym dziecko. -Na co jeszcze czekamy, chodźmy tam! Chodźmy, chodźmy, chodźmy!!
-Spokojnie Luna, nie śpiesz się. Chyba nie pobiegniemy stąd do Kraju Ognia?
<Luna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz