czwartek, 30 kwietnia 2015

Od Luny CD Qolemaru

- Hmm.. - Mruknęłam lekko, chwilę po tym podeszłam do ojca Qolemaru. - Bardzo pana proszę, może uda mi się zakończyć tą spinę pomiędzy klanami.
- Nie, nawet o tym nie myśl... - Odpowiedział.
- Wyprówałam sobie żyły w czterech walkach, niech pan się zlituje. - Spojrzałam na niego błagalnie. - Zrobię wszystko, tylko niech pan z nami pójdzie.

< Qolemaru? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy