środa, 15 kwietnia 2015

Od Niano Cd Luny

-Hyymmmm.- Zamyśliłem się lekko.
-Już wiem!- krzyknąłem lekko strasząc Lunę.
-Niedaleko mieszka mój znajomy, jest fryzjerem zrobi ci niezłą fryzurkę która zakryje uszy, a co do ogonów to może włożysz jaką kieckę?
-Sama nie wiem.- odpowiedziała niepewnie luna.
-Eee tam nie marudź idziemy. Powiedziałem po czym poszliśmy do fryzjera. Droga była nawet długa więc czas umililiśmy sobie rozmową. Kiedy doszliśmy na miejsce wyszedł nam na przywitanie mój przyjaciel Kazmi i powiedział:
-Ohoho kogo my tu mamy Niano i jego dziewczyna.
-To nie moja dziewczyna!- krzyknąłem głośno. Luna popatrzyła na mnie dziwnie.
-To jak Niano? Komu zmieniamy fryzurkę? Tobie czy twojej dziewczynie?
- TO NIE MOJA DZI...
-Spokojnie Niano.- uspokoiła mnie Luna.
-Mi panie fryzjerze.
-Eeee jaki ja tam pan, mów mi Kazami.
-Okey Kazami, czy mógłbyś coś zrobić z moją fryzurą żeby zakryła lisie uszy?
-Oczywiście że tak, nie chcę się chwalić ale jestem najlepszym fryzjerem w wiosce. Zapraszam cię do środka.- Powiedział i zaprowadził Lunę do środka, a mi kazał czekać.
Minęło pół godziny, z domu Kazali wyszła Luna z piękną bujną fryzurą.
-No no postarałeś się Kasami masz tu zapłatę, reszty nie trzeba.- Wręczyłem mu 500 Ryo i powiedziałem do Luny:
-Ładnie wyglądasz.
-Dziękuje.- Odpowiedziała mile Luna
-To co? teraz do sklepu z ciuchami?- Nie czekając na odpowiedź zaprowadziłem Lunę do sklepu z ubraniami.
Kiedy dotarliśmy na miejsce dalej Lunie 5000 Ryo i powiedziałem:
-Tylko kup coś ładnego, a nie jakiś szajs z pierwszej lepszej półki.
-Okey- Odpowiedziała Luna po czym poszła do sklepu.
Po nie całych 15 minutach wyszła luna w pięknej czerwonej sukni. Powiedziałem:
-O ku*wa wyglądasz prep... EGHEEM... Fajna kiecka...
To co idziemy do tego baru?
                                              <Luna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy