środa, 15 kwietnia 2015

Od Luny CD Niano

- Niano... czuję się głupio... - Spojrzałam na niego zdezorientowana.
- Wyglądasz ładnie, nie przesadzaj nie możesz łazić w ciuchach do zabijania... Trzeba się trochę rozerwać. - Uśmiechnął się lekko.
- Zabawić tak... ale bez takich bajerów... Nie lepiej ci było zaoszczędzić... ?
- Hah, jesteś skromna. - Przewrócił lekko oczami, widać było że się dobrze bawi. - No chodź już bo sie spóźnimy... - Złapał mnie za  dłoń.
Razem z Niano wybraliśmy się do omawianego wcześniej miejsca, wszyscy się na nas gapili, kiedy tylko przekroczyliśmy próg. Mężczyzna zaprowadził mnie do lady, chwile potem przyszedł barman.
< Niano? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy