wtorek, 14 kwietnia 2015

Od Luny CD Qolemaru

- Hej... hej... nie zapędzaj się tak ogierze... zostałam wyszkolona jako cichy zabójca, bez  zaskoczenia moja taktyka jest bezużyteczna  .
- Zrobimy tak jak chcesz, udamy się gdzieś nad jezioro albo do lasu. Tam możesz się mną pobawić.
- Nie obraź się... ale to ja ustalam zasady tej zabawy. - Uśmiechnęłam się zalotnie, skierowałam swój wzrok prosto na jego oczy. Wpatrywał się we mnie niczym malarz w swój obraz. - Więc jeśli chcesz się pobawić musisz znać zasady... - Zaśmiałam się delikatnie, obeszłam go jeden raz wokół osi. Momentalnie ruszyłam ogonami. Mężczyzna stracił równowagę, upadł na ziemię.
< Qolemaru?  >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy