-Wioska Piasku moja ojczyzna chciała mnie zabić . Powiedziałem lekko drżącym głosem .
-Wioska Piasku ? - Powiedział z wielkim zdziwieniem - Dobrze więc zaprowadzę cię do mojej wioski - Powiedział z dumą .
Szliśmy przez kilka godzin bez zamienienia żadnego słowa między sobą . Lecz w końcu zapytałem.
- Skąd pochodzisz?
- Z wioski ukrytej w lodowcu - Wtedy zatrzymałem się tak samo jak on .
- Z wioski lodu powiadasz - Mówiąc to w ułamku sekundy przyłożyłem mu do gardła moją katanę - Dlaczego , dlaczego ja zawsze muszę mieć takiego pecha , najpierw ginie mój przyjaciel a teraz z spotykam kogoś kto pochodzi z wioski której shinobi zabili moją rodzinę .
- Kogoś? Ja jestem Kage tej wioski. - powiedział z dumą i lekką goryczą.- A więc chłopczyku odłóż ten mieczyk i daj sobie spokój - Mówiąc te słowa natychmiast się odwróciłem i poszedłem w inną stronę .
-Wioska Piasku ? - Powiedział z wielkim zdziwieniem - Dobrze więc zaprowadzę cię do mojej wioski - Powiedział z dumą .
Szliśmy przez kilka godzin bez zamienienia żadnego słowa między sobą . Lecz w końcu zapytałem.
- Skąd pochodzisz?
- Z wioski ukrytej w lodowcu - Wtedy zatrzymałem się tak samo jak on .
- Z wioski lodu powiadasz - Mówiąc to w ułamku sekundy przyłożyłem mu do gardła moją katanę - Dlaczego , dlaczego ja zawsze muszę mieć takiego pecha , najpierw ginie mój przyjaciel a teraz z spotykam kogoś kto pochodzi z wioski której shinobi zabili moją rodzinę .
- Kogoś? Ja jestem Kage tej wioski. - powiedział z dumą i lekką goryczą.- A więc chłopczyku odłóż ten mieczyk i daj sobie spokój - Mówiąc te słowa natychmiast się odwróciłem i poszedłem w inną stronę .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz