Luna prędko wyszła ciesząc się niczym dziecko, z awansu i broni. Ja natomiast potrzebowałem udać się na specjalny trening. Smoczy Mędrzec poprosił mnie żebym odbył ten trening w celu zwiększenia swojej obrony przed Kineyoru. Użyłem zwoju który dostałem od ojca i przetransportowało mnie na Pustynię Meatama. Mędrzec już na mnie czekał, jak tylko się pojawiłem wyznaczył jednego ze smoków aby poprowadził mój trening.
-Dobrze, więc zaczniemy od twojej tężyzny fizycznej i umiejętności Taijutsu. Na każdy trening będzie ci przydzielony inny smok, a ostatni poprowadzi twój osobisty.-kilkoma zdaniami mój nauczyciel wprowadził mnie w trening.
-Czy znasz jakiekolwiek techniki Taijutsu?-spytał dodatkowo
-Niestety nie, nigdy tego nie używałem. Do walki wręcz używam Jutsu Wodnego Ostrza.-odparłem zawstydzony.
-W porządku, zaczniemy od podstaw. Najpierw zacznijmy zwyczajny sparing. Muszę określić jaka technika walki do ciebie najbardziej pasuje.
-Okay-odrzekłem szybko i zaczęliśmy walkę. Starałem się za nim nadążać, ale ten smok był niezwykle szybki. Udało mi się go uderzyć zaledwie kilka razy, niedokładnie i słabo.
-Już wiem!! -wykrzyknął nagle w środku walki. -Twoim stylem jest zdecydowanie Delikatna Pięć Klanu Hyuga. Z twoim Tenseiganem powinieneś sobie z tym świetnie poradzić. Ale tego stylu nie mogę cię nauczyć. Tego nauczysz się sam, lub od Klanu Hyuga, jeśli się zgodzą. Ale to nie koniec z nauką Taijutsu. Nauczę cię jednej przydatnej techniki. Nazywa się Otwarciem Ośmiu Wewnętrznych Bram, chociaż, ze względów bezpieczeństwa, nauczę cię tylko 3.
-Okay, brzmi nieźle. Co konkretnie to jest?
-Specjalne jutsu wzmacniające twoją prędkość, siłę i wytrzymałość. Mocno nadwręża mięśnie, więc postaraj się nie szastać tym na prawo i lewo.
-Spoko rozumiem. Od czego zaczynamy?-spytałem i trening nowego jutsu się zaczął. Podczas walki zostały na mnie użyte 3 Jutsu Pochodne: Przedni Lotos, Odwrócony Lotos i Tańczący Cień Liści. Po zakończeniu walki padłem wyczerpany i obudziłem się dopiero następnego dnia. Przez cały czas trenowałem te 3 techniki taijutsu, aż późnym wieczorem w końcu je opanowałem. Mój nauczyciel mi powiedział:
-Świetna robota! Test z Taijutsu zaliczony. Jutro masz dzień odpoczynku, a potem kolejne testy.
-Dobrze, więc zaczniemy od twojej tężyzny fizycznej i umiejętności Taijutsu. Na każdy trening będzie ci przydzielony inny smok, a ostatni poprowadzi twój osobisty.-kilkoma zdaniami mój nauczyciel wprowadził mnie w trening.
-Czy znasz jakiekolwiek techniki Taijutsu?-spytał dodatkowo
-Niestety nie, nigdy tego nie używałem. Do walki wręcz używam Jutsu Wodnego Ostrza.-odparłem zawstydzony.
-W porządku, zaczniemy od podstaw. Najpierw zacznijmy zwyczajny sparing. Muszę określić jaka technika walki do ciebie najbardziej pasuje.
-Okay-odrzekłem szybko i zaczęliśmy walkę. Starałem się za nim nadążać, ale ten smok był niezwykle szybki. Udało mi się go uderzyć zaledwie kilka razy, niedokładnie i słabo.
-Już wiem!! -wykrzyknął nagle w środku walki. -Twoim stylem jest zdecydowanie Delikatna Pięć Klanu Hyuga. Z twoim Tenseiganem powinieneś sobie z tym świetnie poradzić. Ale tego stylu nie mogę cię nauczyć. Tego nauczysz się sam, lub od Klanu Hyuga, jeśli się zgodzą. Ale to nie koniec z nauką Taijutsu. Nauczę cię jednej przydatnej techniki. Nazywa się Otwarciem Ośmiu Wewnętrznych Bram, chociaż, ze względów bezpieczeństwa, nauczę cię tylko 3.
-Okay, brzmi nieźle. Co konkretnie to jest?
-Specjalne jutsu wzmacniające twoją prędkość, siłę i wytrzymałość. Mocno nadwręża mięśnie, więc postaraj się nie szastać tym na prawo i lewo.
-Spoko rozumiem. Od czego zaczynamy?-spytałem i trening nowego jutsu się zaczął. Podczas walki zostały na mnie użyte 3 Jutsu Pochodne: Przedni Lotos, Odwrócony Lotos i Tańczący Cień Liści. Po zakończeniu walki padłem wyczerpany i obudziłem się dopiero następnego dnia. Przez cały czas trenowałem te 3 techniki taijutsu, aż późnym wieczorem w końcu je opanowałem. Mój nauczyciel mi powiedział:
-Świetna robota! Test z Taijutsu zaliczony. Jutro masz dzień odpoczynku, a potem kolejne testy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz