Usłyszałem za plecami dziwny hałas, kiedy się odwróciłem, Luna leżała na ziemi nieprzytomna.-"szlag, teraz zaczną się schody, jeśli nikt się nie zajmie Luną, możemy szybko przegrać tą walkę."-pomyślałem, ale szybko odzyskałem optymizm. Celowo obok Luny postawiłem Shikamaru I Sakurę. Ona o tym nie wiedziała, ale ta dwójka miała chronić ją, anie mojego klona. Shikamaru stworzył niewielką barierę z cienia, natomiast Sakura zaczęła leczyć Lunę. Po krytycznym ciosie w splot słoneczny "Nocnym Gościem", Rocka Lee, Kazama zaczął znikać używając Kamui. Ostatnie co zobaczyłem, to jego prawe ramię, na którym wszystkie oczy były zamknięte. Pałac był w ruinie, ale Luna jeszcze tego nie zobaczyła. Resztką swojej chakry użyłem Stylu Mrozu w jednej dłoni, używając Jutsu Mroźnej Dłoni, a w drugiej stworzyłem drobny model pałacu z lodu. Po zetknięciu tych dwóch rzeczy, stary pałac runął, ale natychmiast został zastąpiony identycznym.
<Luna?>
sobota, 2 maja 2015
Od Qolemaru CD Luny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz