-Może..... jeżeli bardzo chcesz...... to teorytycznie mogę się zgodzić.-powiedziałem z uśmiechem na twarzy. Luna się natychmiast na mnie rzuciła, przewaliła mnie na glebę, pocałowała i spytała:
-I jak przygotowania do ślubu?
-W porządku, rozmawiałem z jednym mnichem, zgodził się.
-Oki-odpowiedziała Luna i się lekko zaśmiała.-Ja niestety nie mogę teraz zbytnio rozmawiać, wybacz, ale mam masę spraw na głowie, przez to bycie Mizukage.
-W porządku, trzymam za ciebie kciuki-pocałowałem ją. Luna się odwróciła i pobiegła w stronę swojego biura, natomiast ja postanowiłem pójść gdzieś do lasu potrenować Styl Mrozu.
<Luna?>
piątek, 8 maja 2015
Od Qolemaru CD Luny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz